Portrety i autoportrety. Szkice o poezji kobiet

Ładowanie...
Obrazek miniatury

Data

Tytuł czasopisma

ISSN

Tytuł tomu

Wydawnictwo

Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego

Abstrakt

W szkicach, które składają się na tę książkę, interesują mnie portrety i autoportrety w realizacji kobiet-poetek – autorek, które mówią o doświadczeniach własnych, odsłaniają siebie, ale odsłaniają problemy także innych kobiet, przodkiń, swoich rówieśniczek. Odnajdują w napotkanych ludziach nie tylko to, co widać gołym okiem, ale próbują dociekać prawdy o Innym/ Innej, zmierzyć się nie tylko ze swoim doświadczeniem i dostrzec dziwne, z pozoru tylko, proweniencje pomiędzy swoim światem a światem przedstawianych postaci. Zostało zaprezentowane sześć autorek, których wiersze stały się inspiracją dla powstania tej książki. Każdej z nich poświęcono osobny rozdział. To twórczynie bardzo różne, są wśród nich te, dla których poezja w ogóle od lat, ze względu na profesję, jest przedmiotem analiz i omówień w ich własnych pracach naukowych – jak Zofia Zarębianka, jest (nieżyjąca już artystka, dla której słowo i obraz traktowane były jako nierozerwalne kody wyrażania – Marlena Makiel-Hędrzak; poetka, dziennikarka, aktywistka traktująca słowo nie tylko jako sposób na wyrażanie siebie, ale także jako oręż w obronie najsłabszych – Anna Augustyniak; emigrantki, których poezja nie wyraża jedynie ich własnych odczuć i rozterek związanych z wyborami, jakich dokonały wiele lat temu, z życiem na obczyźnie, ale pozwalała na diagnozowanie świata w ogóle – Grażyna Zambrzycka i Anna Frajlich; jest poetka związana nierozerwalnie ze swoją małą ojczyzną, jaką była rodzinna podrzeszowska Lubenia – nieżyjąca Stanisława Kopiec. To różne poetyki, ale nie o wartościowanie w tym katalogu nazwisk chodzi. Istotnym jest przede wszystkim ukazanie, w jaki sposób rodzi się portret, uchwyce nie wielopoziomowych relacji, które pozwalają na takie, a nie inne postrzeganie świata. W większości przedstawień bohaterkami są przede wszystkim kobiety to – autorskie „ja” – znane i nieznane postacie, które w jakiś sposób zainspirowały autorki wierszy. Tak jak one reprezentują różne profesje, różną świadomość językową, historycznoliteracką, tak różna pozostaje ich twórczość. Udowadniają, że wiersz jest na tyle pojemny, że może udźwignąć zarówno cały sztafaż teoretycznego uposażenia, jak i odczucia, a prostota wyrazu nie oznacza spłycenia problemu. Nurtujące jest pytanie – dlaczego. Dlaczego w konkretnej sytuacji poeta przywołuje znaną (lub nieznaną) realną lub nie postać, co stoi za takim tokiem myśli, czemu służą powstałe obrazy, jaką rolę wyznacza im twórca i jakie treści wnoszą w zaproponowanej przez poetkę odsłonie. Pytania, jakie się rodzą podczas lektury wierszy tak różnych autorek i próby odpowiedzi, uświadamiają jedną podstawową (banalną przecież) prawdę – nie jesteśmy w stanie odczytać w pełni ich intencji, co wcale nie oznacza, że swoich zmagań nie ponawiamy i nie projektujemy nowych kontekstów i odczytań. Zaprezentowane w tej książce autorki „opowiadają” o swoich doświadczeniach, swoich ciałach, o bliskich, o przeżywanych dramatach, uwikłaniu w politykę, ojczyznę, w życie w ogóle – piszą teksty trudne, poszukują języka wyrazu pozwalającego wyrazić siebie i zdają się z tych zmagań wychodzić zwycięsko. Portretowanie to nie tylko bezpośrednie opisanie czyjejś zewnętrzności i szukanie takich narzędzi, by zobrazować nie tylko powierzchowność. Dla autorek ważne staje się zarówno ukazanie ludzkiej twarzy, ale i poszczególnych „składowych” wyglądu człowieka (jego osobowości) w taki sposób, jakby były one żywym obrazem. Portrety niosą w sobie tajemnicę, portretowane postacie przyciągają swoim wyglądem, strojem, wyrazem twarzy – są piękne, niekiedy nijakie. Ich odbiorcami najczęściej pozostają osoby trzecie. W przypadku autoportretów nieco inaczej. Intryguje nas, skąd wziął się ten swoisty masochizm, by oglądać siebie w nieznanej dotąd odsłonie, która nie jest tylko obrazem fizyczności, ale niesie ze sobą głębszy przekaz sięgający w głąb psychiki ożywionej w ten sposób postaci (ale czy prawdziwy to obraz?). Czy zatem intencją autora portretu (autoportretu) jest pokazać prawdziwą osobę, siebie czy raczej przekazanie „mojej” prawdy o Drugim, o Drugim, czyli także o sobie. Autoportret pełni zatem funkcję szczególną – pozwala w zaproponowanej formie odnaleźć prawdę o samym sobie. Służy, choć często pozostaje fragmentaryczny, autorefleksji, skłania do zamysłu nad światem w ogóle. A o to przecież tak naprawdę chodzi.
In the essays that consist this book, I am interested in portraits and self-portraits created by women poets – authors who talk about their own experiences, reveal themselves, but also reveal the problems of other women, female ancestors, and peers. They find in the people they meet not only what can be seen with the naked eye, but also try to find the truth about the Other, face not only their own experience and notice strange, seemingly only provenances between their world and the world of the presented characters. Six female authors were presented whose poems became the inspiration for this book. A separate chapter is devoted to each of them. They are very different creators. among them there are those for whom poetry in general has been analyzed and discussed in their own scientific works for years – due to their profession – like Zofia Zarębianka; is a deceased artist for whom words and images were treated as inseparable codes of expression – Marlena Makiel-Hędrzak; poet, journalist, activist who treats words not only as a way to express herself, but also as a weapon in defense of the weakest – Anna Augustyniak; emigrants whose poetry does not only express their own feelings and dilemmas related to the choices they made many years ago and life abroad, but allows them to diagnose the world in general – Grażyna Zambrzycka and Anna Frajlich; is a poet inextricably linked with her small homeland, which was her native Lubenia near Rzeszów – deceased Stanisława Kopiec. These are different poetics, but this catalog of names is not about valuation. It is important, above all, to show how a portrait is born and to capture the multi-level relationships that allow for this particular perception of the world. In most presentations, the main characters are women. It is the author’s “I” – known and unknown characters who in some way inspired the authors of the poems. Just as they represent different professions, different linguistic, historical and literary awareness, their work remains different. They prove that the poem is receptive enough to support both the entire theoretical framework and feelings, and that the simplicity of expression does not mean that the problem is shallow. The question is why. Why in a specific situation does the poet evoke a known (or unknown), real or unreal person, what stands behind this train of thought, what purpose the created images serve, what role the creator assigns them and what content they bring to the version proposed by the poet. The questions that arise when reading poems by such different authors and trying to answer them make us aware of one basic (after all trivial) truth – we are not able to fully read their intentions, which does not mean that we do not repeat our struggles and design new contexts and readings. The authors presented in this book “talk” about their experiences, their bodies, their loved ones, the dramas they experience, their involvement in politics, their homeland, and life in general – they write difficult texts, look for a language of expression that allows them to express themselves, and they seem to emerge victorious from these struggles. Portraiting is not only about directly describing someone’s exterior and looking for tools to show more than just the appearance. For the authors, it is important to show both the human face and the individual “components” of a person’s appearance (his or her personality) as if they were a living image. Portraits carry a mystery, the portrayed characters attract attention with their appearance, clothes, facial expressions – they are beautiful, sometimes bland. Their recipients are most often third parties. In the case of self-portraits, it is a bit different. We are intrigued by where this specific masochism comes from, to see oneself in a previously unknown version, which is not only an image of physicality, but carries a deeper message reaching deep into the psyche of the character brought to life in this way (but is the image real). Is the intention of the author of the portrait (self-portrait) to show a real person, himself, or rather to convey “my” truth about the Other, about the Other, i.e. also about myself? Therefore, a self-portrait has a special function – it allows you to find the truth about yourself in the proposed form. It serves, although it often remains fragmentary, self-reflection and encourages reflection on the world in general. And that’s what it’s really all about.

Opis

Cytowanie