Allahu Akbar

Abstrakt

Zwyczajny dzień. W centrum miasta pomiędzy galerią handlową a pomnikiem papieża widzimy człowieka o ciemnej skórze, najprawdopodobniej Araba, o nieświeżym wyglądzie, który jak w transie chodzi tam i z powrotem z reklamówką w ręku. Na jego twarzy widać zmęczenie. W tym samym miejscu pojawia się starsza kobieta z kilkuletnią dziewczynką. Podchodzą do pomnika papieża. Klękają do modlitwy. Dziewczynka zauważa mężczyznę. Podchodzi do niego. Zmęczony mężczyzna - Arab pada na trawę. Dziewczynka rzuca mu rogalik. Odbiega. Na horyzoncie pojawia się chłopiec z psem, który ujada na mężczyznę leżącego w trawie. Po jakimś czasie Arab podnosi się i dalej chodzi. Młody chłopak przechodzący obok robi mu zdjęcia. Arab protestuje krzycząc: Allahu Akbar! Kiedy zapada zmrok, do wciąż chodzącego Araba podbiega inny nastolatek - wyrywa mu reklamówkę z dłoni. Odbiega w kierunku pomnika papieża. Za pomnikiem nastolatek zagląda do reklamówki. Odrzuca ją przerażony. Z reklamówki wypełza wąż.

Opis

Film zrealizowany na wystawę "Krzyczałem, a kiedy krzyczałem pękały rzeczy cenne"w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa Kuratorki: Marta Wróblewska, Jadwiga Sawicka

Słowa kluczowe

Cytowanie