Mazurek, Monika2023-03-042023-03-042010-12Sacrum et Decorum, nr 3 (2010), s. 115-1261689–5010https://repozytorium.ur.edu.pl/handle/item/8724W kulturze angielskiej wieku XVIII i XIX reputacja architektury gotyckiej była niejednoznaczna. Jako wywodząca się z czasów przedreformacyjnych, była swoiście „podejrzana”. Ten negatywny modus recepcji został utrwalony przez powieść gotycką, w której gotyckie budynki kojarzone były z prześladowaniami i tyranią charakterystycznymi – jak sądzono – dla krajów katolickich. Z drugiej strony, gotyk jako rzekomo angielski styl „rodzimy” (w przeciwieństwie do „importowanego” klasycyzmu) uchodził za symbol niepodległego angielskiego ducha. Dychotomia ta okazała się szczególnie interesująca w XIX wieku, epoce rozkwitu neogotyku. Podczas gdy coraz więcej kościołów anglikańskich budowano i restaurowano w stylu wypromowanym przez A.W. Pugina i Johna Ruskina, odbiorcy angielscy, w szczególności ci związani z frakcją „niskiego kościoła”, mieli często mieszane uczucia w stosunku do gotyku, kojarzonego z wrogim katolicyzmem. W artykule omówione zostały literackie reminiscencje ówczesnej debaty o architekturze kościołów anglikańskich; analizie poddano wybrane fragmenty powieści autorów wiktoriańskich – zarówno znanych (Brontë, Trollope, Borrow), jak i trzeciorzędnych.engAttribution-NonCommercial-NoDerivs 3.0 Polandhttp://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/3.0/pl/gotykneogotykkatolicyzmprotestantyzmpowieść wiktoriańskaPointed Arches, Papist Danger. The Echoes of the Debate on the Church Architecture in the Victorian NovelOstre łuki i zagrożenie papistowskie. Literackie reminiscencje dyskusji o architekturze kościołów anglikańskich doby wiktoriańskiejarticle