Przeglądanie według Temat "sacred art"
Aktualnie wyświetlane 1 - 7 z 7
- Wyniki na stronie
- Opcje sortowania
Pozycja Adam Stalony-Dobrzański’s projects and stained-glass windows for Warsaw Orthodox parishes(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2016-12) Siemieniec, AnnaAdam Stalony-Dobrzański (1904–1985), a graduate and lecturer of the Academy of Fine Arts in Cracow was one of the leading creators of contemporary Orthodox art in Poland. Creating comprehensive concepts of interior designs of Polish churches, the artist introduced, inter alia, stained-glass windows into their space. Many of these windows were designed for churches and buildings belonging to the Orthodox Church in Warsaw. They are described in this article, with special attention being paid to their history and iconography. The oldest stained glass window is Deesis, created in 1956 for the lower chapel of the Orthodox Church of St John Climacus in Wola. It was only in the late 1970s and beginning of the 1980s that glazing for the upper chapel according to Stalony-Dobrzański’s designs was manufactured. In 1968 Stalony-Dobrzański was invited to participate in a competition for the renovation project of the Metropolitan Council of the Holy Equal to Apostles of Mary Magdalene in Warsaw. However, his project, elaborated in co-operation with Jerzy Nowosielski, Boris Oleszko and Sotyris Pantopulos, was not realised. Currently, in the church there is only one stained glass window designed by Stalony-Dobrzański, i.e. Mary Magdalene meets the Resurrected Christ (1976). In the 1970s Stalony-Dobrzański designed stained-glass windows for the House of the Metropolitan of the Polish Autocephalous Orthodox Church (the collection is currently scattered), and in the next decade – also for the Museum Of Warsaw Orthodox Metropolis (projects were not realised).Pozycja Malarska „dwujęzyczność” Jerzego Nowosielskiego. Związki między abstrakcją a ikoną w monumentalnych projektach sakralnych(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2020) Czerni, KrystynaSztuka sakralna Jerzego Nowosielskiego, wybitnego malarza polskiego 2. połowy XX wieku, jest przykładem twórczej kontynuacji tradycji bizantyńskiej na ziemiach polskich, lecz także wyrazem dyskusji z malarską tradycją Wschodu i z doświadczeniem Kościoła. Tak w teorii, jak i w malarskiej praktyce artysta przewartościował pojęcie ikony, podejmując próbę rozszerzenia jej formuły, by nie tylko mówiła o Królestwie, lecz obejmowała także obraz ziemskiej, niedoskonałej rzeczywistości pielgrzymującego Kościoła. W projektach aranżacji wnętrz sakralnych dla świątyń rożnych obrządków chrześcijańskich Nowosielski chciał złączyć trzy dyscypliny teologiczne i odpowiadające im sposoby obrazowania: chrystologię, sofiologię i angelologię. Prócz klasycznej ikony, zwanej przez malarza ikoną „chrystologiczno-chalcedońską”, Nowosielski upominał się o ikonę „sofiologiczną”, włączającą w przestrzeń świątyni ziemską, bolesną realność, ślady wewnętrznej walki i zwątpienia – stąd obecność wątków dolorystycznych w jego ikonach. Dopowiedzeniem świętych wizerunków stała się także „natchniona geometria”, w malarstwie abstrakcyjnym artysta dostrzegł ogromny duchowy potencjał, któremu przypisał w końcu rolę malarstwa ikonicznego. Poetycka koncepcja „bytów subtelnych” – abstrakcyjnych aniołów będących świadectwem realności świata duchowego – czerpała z wczesnochrześcijańskiej myśli teologicznej toczącej spor o cielesność bytów duchowych, z bizantyńskiej angelologii, tradycji teozofii i okultyzmu, ale także sztuki pierwszej awangardy, szczególnie tej z kręgu tradycji wschodniej, dziedziczącej prawosławny kult obrazu. Malarska dwujęzyczność Nowosielskiego – równoległe praktykowanie abstrakcji i figuracji, także w obrębie świątyni – miała swoje analogie w liturgicznej praktyce wielu wspólnot religijnych posługujących się rożnymi językami do wyrażenia odmiennych poziomów rzeczywistości: spraw ludzkich i spraw boskich. Dla ukształtowania koncepcji Nowosielskiego ważna okazała się także tradycja teologii apofatycznej głosząca prawdę o „nieprzedstawialności” Boga. Dla sztuki monumentalnej Nowosielskiego kluczowy okazał się problem wzajemnej relacji malarstwa i architektury. Artysta oparł swoją koncepcję na zdecydowanej dominacji malarstwa nad architekturą i samodzielności malarstwa monumentalnego. Jego celem była zasada stworzenia sakralnego wnętrza jako holistycznej, całościowej wizji, mistycznego environnement, przestrzeni „wyłączającej” uczestników liturgii z ziemskiej powszedniości i przenoszącej ich w inny, transcendentny wymiar, w czym malarz widział główne przeznaczenie sztuki sakralnej. Od pierwszych projektów z lat 50. do końca praktyki artystycznej Nowosielski próbował zrealizować własną, wymarzoną wersję „świątyni idealnej”. W wielu projektach wprowadzał do świątyni abstrakcję, pokrywając siecią trójkątnych „bytów subtelnych” ściany, sklepienia, prezbiteria, niekiedy nawet podłogi. Zmuszany do kompromisów, wprowadzał sakralną abstrakcję do polichromii, jako geometrię towarzyszącą, lub na witraże. Kompleksowo przemyślane wnętrza miały tworzyć efekt „przejścia”, „rozdarcia zasłony”, spoza której świta nowa, niebiańska rzeczywistość. W praktyce osiągnięcie zamierzenia nie zawsze było możliwe, jednak celem artysty było stworzenie wrażenia wizualnej jedności, sytuacji „wejścia w obraz”, zanurzenia w malarskim żywiole. Malarstwo w przestrzeni miało scalać rozbity świat, łączyć fizyczną i duchową rzeczywistość w integralną całość. Projektując sakralne wnętrza, Nowosielski wykorzystał świętość ikony, ale także czyste jakości malarstwa, mające spowodować „mistyczne odczuwanie realności Boga”. Celem tak rozumianej sztuki sakralnej okazywało się nie nauczanie, a wtajemniczenie. W tym przesunięciu akcentów Nowosielski widział jedyną szansę na odrodzenie sztuki sakralnej, postulując wręcz przeniesienie ciężaru ewangelizacji z nauczania słownego na działanie sztuki charyzmatycznej.Pozycja New Christian art? The socio-political context(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2022) Murzyn, ŁukaszTekst jest próbą wskazania obszarów kompetencji metafizycznych sztuki najnowszej. Wskazuje, że możliwe jest zbliżenie aktualnych praktyk artystycznych i współczesnej wrażliwości religijnej. Zawiera zarys przemian historycznych, które doprowadziły do dzisiejszego rozmijania się sztuki zbliżonej do środowisk religijnych z głównym nurtem instytucjonalnym. Wskazuje równocześnie, że dzieła niosące treści metafizyczne i religijne występują w wielu różnych rejonach dzisiejszego obiegu artystycznego i są realizowane także z zastosowaniem najnowszych mediów sztuki. Akcentuje rolę właściwie pojętej tradycji, zdolnej do ciągłej aktualizacji swoich form przy zachowaniu niezmiennych wartości duchowych. Autor zwraca uwagę na społeczno-polityczny kontekst oddziaływania sztuki niosącej tak zwane uniwersalne wartości oraz na konieczność dialogicznego podejścia do programów działania publicznych instytucji kultury.Pozycja Notatki z mojej podróży artystycznej(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2024-10) Olivera, MatildeKiedy patrzę wstecz, rozpoznaję to, że istniała wola inna niż moja, która prowadziła mnie w stronę ścieżki twórczości artystycznej i potem tą ścieżką. Jako osoba wierząca utożsamiam tę wolę z Opatrznością Bożą, która otwiera drzwi, przez które muszę przejść. Tym samym uznaję w swojej pracy artystycznej powołanie, wezwanie, na które muszę odpowiedzieć, i czuję potrzebę wykorzystania otrzymanych talentów w służbie tej szczególnej misji. Na swojej drodze natknęłam się na różne teksty, które pomogły mi zrozumieć, na czym polega to powołanie, a wśród nich dwa, które głęboko mnie poruszyły: Testament artystyczny Rodina i List do artystów św. Jana Pawła II. Dzięki nim odkryłam, że sztuka może być dobrym środkiem do tego, by zrozumieć rzeczywistość i by czynić ją zrozumiałą, lub że może być odpowiednim sposobem uwielbienia i dziękczynienia Bogu za wszystkie błogosławieństwa, którymi nas obdarza. Wiodącą rolę odgrywa w tym wszystkim piękno. Jego związek z prawdą interesuje mnie szczególnie, gdyż służy mi jako przewodnik w mojej twórczości. Jak nauczył mnie Rodin, staram się przede wszystkim, aby moje prace odsłoniły prawdziwy charakter kryjący się pod formami, ponieważ gdy odnajdziemy prawdę, nieuchronnie odnajdziemy także piękno. Aby to osiągnąć, wykorzystuję zarówno malarstwo, jak i rzeźbę, pracując z bardzo specyficznymi materiałami, które staram się kształtować. Rzeczywistość materialna czyni fizycznym to, co takie nie jest, sztuka ma zdolność uwidaczniania tego, co niewidzialne; uważam to za wymiar niemal sakramentalny, dlatego ogromne znaczenie mają materiały i sposób ich wykorzystania. Bardzo cenię technikę, którą staram się opanować, aby móc wyrazić siebie z prawdziwą swobodą. Każde dzieło sztuki może być otwartym oknem na transcendencję, jednak sztuka sakralna przeznaczona do liturgii lub indywidualnych aktów pobożności musi do tego dążyć. Sądzę, że w tym celu dobrze jest czerpać z dawnych mistrzów, zachować ciągłość w stosowaniu symboliki i ikonografii, i uważam, że niezbędny jest pewien stopień figuracji, aby postacie i sceny biblijne były rozpoznawalne, a tym samym przekaz był katechetyczny. Wszystko to nie jest równoznaczne z naśladowaniem stylów z przeszłości, ponieważ każdy artysta może wyrazić siebie zgodnie ze swoją osobowością, tak by efekt był wytworem jego czasów.Pozycja Nowo powstałe kościoły i kaplice w Republice Czeskiej w latach 1948–1989(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2024-10) Belšíková, ŠárkaPodczas reżimu komunistycznego, który był u władzy w byłej Czechosłowacji w latach 1948–1989, życie religijne było ograniczone. Funkcjonowanie kościołów było ściśle kontrolowane przez władze państwowe, a kościoły były generalnie tłumione i prześladowane. Wiązało się to z nacjonalizacją, zniszczeniem lub dewastacją budynków kościelnych. W tym wrogim kościołom środowisku społeczno-politycznym budowa nowych obiektów sakralnych stała się niemal niemożliwa. Jednak pomimo upływu czasu, kilka z nich zostało zrealizowanych, i to w postępowej formie architektonicznej i artystycznej. Tekst koncentruje się na opisie genezy i charakterystyce architektury kilku nowych obiektów sakralnych. Przedstawiono niezwykłą kaplicę Boskiego Serca Pana w Ołomuńcu z przełomu lat 40. i 50. XX wieku, zbudowaną dla Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Trzeciego Zakonu św. Franciszka. Wyjątkowe i cenne pod względem architektonicznym są także budowle wzniesione na morawskiej wsi na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku - kościół św. Józefa w Senetářovie i kościół św. Mikołaja w Tichá. Czeskich Braci Ewangelików w Pradze-Kobylisach, który dziś nosi nazwę kościoła Drabiny Jakubowej i został dość rzadko projektowany przez szwajcarskiego architekta pod koniec lat 60. w ówczesnej Czechosłowacji. I wreszcie jedyny nowy budynek kościelny z lat 80. zrealizowany w duchu architektonicznego postmodernizmu - kościół św. Wacława w Moście.Pozycja Szukając Oblicza. Droga Danuty Waberskiej do twórczości sakralnej(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2013-12) Rogozińska, RenataDanuta Waberska, absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, dziś Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu (absolutorium uzyskała w 1969 roku), jest autorką licznych obrazów religijnych i sakralnych. Można je dziś znaleźć w wielu (nie tylko poznańskich i nie tylko polskich) kościołach, muzeach, siedzibach wspólnot religijnych i domach prywatnych. Zanim w jej malarstwie ujawniły się treści o rodowodzie nadprzyrodzonym, artystka tworzy w nurcie Nowej Figuracji, dając wyraz typowemu dlań pesymizmowi egzystencjalnemu, dramatowi alienacji i pustki duchowej. Kolejne lata twórczości (przełom lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych) przynoszą ze sobą wzrost zainteresowania malarki problematyką duchową, a wraz z nią symboliką światła i geometrii. Uważna lektura mistyków, buddyzm zen, poezja symboliczna, psychologia głębi są istotnym źródłem inspiracji zarówno dla scen figuralnych, martwych natur, pejzaży, jak i kompozycji z pogranicza abstrakcji. Z czasem pojawiają się też pierwsze płótna inspirowane Biblią z serii Walka Jakuba z Aniołem oraz Znaki inicjujące podejmowany później kilkakrotnie motyw wędrówki Tobiasza i Anioła. Dokonujący się w świadomości artystki przełom duchowy (1985) sprawia, że poświęca ona swą twórczość służbie Kościołowi w dziedzinie sztuki sakralnej. Wśród obrazów o tematyce religijnej prym wiodą przedstawienia twarzy Chrystusa, Miłosierdzia Bożego, świętych i błogosławionych Kościoła zachodniego oraz wizerunki maryjne. Wysoki poziom kunsztu malarskiego, wyczuwany klimat głębokiej wiary, inwencja w zakresie ikonografii, całkowite oddanie twórczości religijnej, a także sugestywna wizja metafizycznego wymiaru życia ludzkiego czynią z Danuty Waberskiej ważną i godną uwagi postać w dziedzinie polskiej sztuki inspirowanej treścią wiary chrześcijańskiej. Jej imponujący liczebnie i ciągle powiększający się dorobek artystyczny wymaga wnikliwej pracy badawczej, która też, miejmy nadzieję, zostanie wkrótce podjęta.Pozycja Witraże Adama Stalony-Dobrzańskiego dla cerkwi prawosławnych we Wrocławiu(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2014-12) Siemieniec, AnnaPo zakończeniu II wojny światowej Wrocław był jednym z miast, do których trafiła wysiedlona ze wschodnich terenów Polski ludność wyznania prawosławnego. Zaistniała wówczas potrzeba utworzenia dla niej parafii w istniejących już kościołach rzymskokatolickich czy protestanckich. W 1963 roku dawny kościół pw. św. Barbary przekształcono na katedrę prawosławną pw. Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy, natomiast w 1970 roku powstała prawosławna parafia pw. św. św. Cyryla i Metodego. O adaptacje wnętrz obu świątyń na potrzeby wschodniej liturgii poproszono Adama Stalony-Dobrzańskiego oraz Jerzego Nowosielskiego, prawosławnych artystów z Krakowa. Efektem ich współpracy były całościowe koncepcje wystroju wnętrz. Niektóre z koncepcji polichromii, ikonostasów czy witraży nie zostały zrealizowane. Śladem po nich są fragmentarycznie zachowane projekty, szkice, pisemne wzmianki i opisy ikonograficzne. Adam Stalony-Dobrzański – malarz, witrażysta, grafik, konserwator dzieł sztuki, wykładowca na ASP w Krakowie, od początku lat 50. realizował witraże dla wnętrz sakralnych w Polsce. Również we Wrocławiu podjął się opracowania projektów do witraży dla obydwu świątyń prawosławnych; zrealizowano z nich jedynie kilka. W katedrze prawosławnej znajdują się trzy witraże Stalony-Dobrzańskiego: w bocznej kaplicy Podwyższenia Świętego Krzyża kompozycja ze scenami "Ukrzyżowania" oraz "Podwyższenia Krzyża Pańskiego" (1965), w przeszklonych drzwiach witraż ukazujący "Matkę Boską Orantę i Ewangelistów" (1964) oraz witraż w centralnym oknie sanktuarium przedstawiający "Matkę Boską Znaku" ze scenami z życia Maryi (1991). W cerkwi pw. św. św. Cyryla i Metodego do roku 2011 znajdował się półokrągły witraż ukazujący "Matkę Boską Eleusę" (1958). Jako replika kwatery witraża zrealizowanego przez Stalony-Dobrzańskiego dla cerkwi w Gródku Białostockim został on wykonany na potrzeby filmu dokumentalnego pt. "Witraże Dobrzańskiego", autorstwa Jerzego Łomnickiego. Twórczość Stalony-Dobrzańskiego, nadal oczekująca na gruntowne poznanie i analizę, jest oryginalna i rozpoznawalna między innymi przez jej związki z ikoną, tradycją bizantyńsko-ruską oraz liternictwem.