Przeglądanie według Temat "ikonoklazm"
Aktualnie wyświetlane 1 - 2 z 2
- Wyniki na stronie
- Opcje sortowania
Pozycja Sens twórczości artystycznej w kontekście Medytacji nad Księgą Rodzaju z Tryptyku rzymskiego Jana Pawła II(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2009-12) Boruta, TadeuszW Medytacji nad Księgą Rodzaju z Tryptyku rzymskiego Jan Paweł II w skondensowany sposób ujął istotę twórczości artystycznej. Co więcej, ukazał jej niezbywalną rolę jako komponentu tożsamości chrześcijan. Wymowne wezwanie wszystkich artystów, by dali owoc swego widzenia, by „stworzyli obraz”, ma głębokie umocowanie w podstawowym dogmatycznym fundamencie chrześcijaństwa – w fakcie inkarnacji Boga. Obraz i podobieństwo człowieka do Stwórcy są kluczem do zrozumienia sykstyńskich fresków Michała Anioła, ale także kluczem do całej sztuki chrześcijańskiej. Co więcej, dzieło malarskie przedstawiając widzialną rzeczywistość ludzką odsłania realność Boską. Transcenduje ono ziemskie, czasoprzestrzenne uwarunkowania i wyraża odwieczne Słowo. Tym samym obraz staje się prasakramentem, gdyż w jego widzialnej formie wyraża się niewidzialne. Dla autora Tryptyku rzymskiego obraz potrzebny jest by zobaczyć Boga – ślady jego obecności w dziejach i w realności naszego „tu i teraz”. Dzieło malarskie odsłania nam prawdę istnienia, która wyraża się w idei emanacji Stwórcy w stworzenie. Pozwala głębiej uświadomić sobie, że jesteśmy stworzeni na „obraz i podobieństwo”, „w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”. Zafascynowany sykstyńską wizją Michała Anioła Jan Paweł II zauważa: „Początek i kres, niewidzialne, przenikają do nas z tych ścian!”. A więc nie tylko zilustrowane dzieje, przedstawione treści, przedmioty i postacie, ale to co poza „progiem”, to co niewidzialne, Boskie, nieskończone kontemplujemy w dziele sztuki. I tu papież zauważa paradoks malarstwa – do Niewidzialnego prowadzi „cała ta bujna widzialność, jaką ludzki geniusz wyzwolił” w obrazie. Poprzez zobrazowanie ziemskiej rzeczywistości, posługując się zmysłowymi formami, artysta odsłania tajemnicę Boga. Dzieło sztuki objawia Słowo, będące na początku i do którego świat powróci u swego kresu.Pozycja Święty obraz w liturgii w ujęciu kardynała Josepha Ratzingera(Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, 2024-10) Królikowski, JanuszKardynał Joseph Ratzinger, głównie w ramach podjętej refleksji teologicznej nad zagadnieniem liturgii w Kościele, zajął się także problematyką sztuki i świętego obrazu. Nie wypracował on jakiejś własnej estetyki teologicznej, ale jego uwagi teologiczne na temat obrazu posiadają duże znaczenie. Ratzinger pokazał, że obraz stanowi integralną i integrującą część liturgii, a zatem domaga się odpowiedniego uwzględnienia w Kościele. Na uwagę zasługują w świetle aktualnych wyzwań, zwłaszcza tak zwanego nowego ikonoklazmu, dwie kwestie. Najpierw jest to sprawa spójnej obecności obrazu w dokonującym się rozwoju objawienia Bożego, które przechodzi od Starego do Nowego Testamentu, wyrażając jasno zapotrzebowanie na obraz. Następnie liturgia, zakorzeniona w dziejach objawienia i będąca jego przeżywaniem w Kościele, po prostu domaga się obrazu, aby mogła ukazać swój pełny sens zbawczy. Właściwym celem obrazu w liturgii, a w sensie szerszym – w Kościele, jest dążenie do obudzenia w człowieku spojrzenia zwróconego do kontemplacji i adoracji miłości Bożej objawionej w Jezusie Chrystusie.